Włosy po zimie najczęściej są w bardzo złym stanie i drażnią nas swoim wyglądem. Do takiego stanu przyczynia się duża różnica temperatur powietrza, przebywanie w przegrzanych, suchych pomieszczeniach, noszenie czapki. To jednak nie wszystko, bo wpływ na włosy mają również czynniki, które nie są związane z sezonem pogodowym, np. zabiegi chemiczne i termiczne, jakim je często poddajemy. Wszelkie farbowanie, trwałe ondulacje, używanie suszarki, lokówki, prostownicy nie służą włosom. Do tego dochodzi styl życia, jaki prowadzimy. Jeśli źle się odżywiamy, przebywamy w zadymionych pomieszczeniach, nie wysypiamy się, po pewnym czasie zauważymy, że końcówki włosów są połamane, rozdwojone, a całe włosy przesuszone, bez blasku i gładkości. Pojawia się bardzo duży problem estetyczny. Jak temu zaradzić?
1. Przede wszystkim należy ograniczyć to, co szkodzi naszej czuprynie, czyli zrezygnować lub zmniejszyć częstotliwość stylizacji termicznej oraz używania ewentualnych, agresywnych kosmetyków, czyli, np. lakieru do włosów.
2. Warto udać się do fryzjera w celu podcięcia końcówek. Rozdwojonych końców i tak nie da się scalić a po skróceniu włosów od razu da się zauważyć pozytywną różnicę w ich wyglądzie.
3. Zadbać o prawidłowe, zdrowe odżywianie. Jeśli będziemy spożywać produkty bogate w witaminy i minerały sprawimy, że kondycja włosów ulegnie poprawie.
4. Pić zioła. To bardzo zdrowy sposób wspierający wygląd włosów. Są zioła, które przynoszą wyjątkowe rezultaty, np. skrzyp polny, pokrzywa, kozieradka.
5. Pomocne będą również płukanki z ziół. W tym celu naparem z powyższych rodzajów roślin płuczemy włosy po każdym umyciu.
6. Warto zastosować nieoceniony cement do włosów, czyli kosmetyk, który odbudowuje ubytki naturalnego cementu międzykomórkowego. Substancja dogłębnie regeneruje i wzmacnia włosy, sprawiając, że stają się sprężyste, mocne i gładkie.
7. Uważać na stres. Niestety jego nadmiar również odbija się na naszej czuprynie. Starajmy się systematycznie relaksować, np. stosując różne techniki relaksacyjne.
8. Czesać się delikatnie. Zazwyczaj robimy to w biegu, szarpiąc i rwąc poszczególne pasma. Dla, i tak, już zniszczonych włosów nie jest to wskazane. Włosy kręcone musimy czesać na mokro, jednak pozostałe czeszmy tylko na sucho. Używajmy do tego szczotki z naturalnego włosia lub grzebienia z szerokim rozstawem zębów.
9. Do mycia głowy używajmy delikatnych szamponów ziołowych. Najlepiej, aby w składzie nie miały szkodliwych substancji chemicznych.
10. Nie myć włosów zbyt często. Codziennym myciem znacznie osłabiamy włosy. Powodujemy wypłukiwanie ze skóry głowy naturalnego tłuszczu, co powoduje ich wysuszenie i łamliwość. Lepiej użyjmy suchego szamponu, jeśli rzeczywiście widzimy konieczność ich odświeżenia.
Musimy pamiętać, że, mimo, iż pewne czynności od razu poprawią strukturę włosów i wniosą pozytywne zmiany w ich wyglądzie, to jednak na pełne doprowadzenie ich do zdrowego stanu trzeba będzie dłużej poczekać. Wszelkie starania i zabiegi wymagają konsekwencji i cierpliwości.