Oprocentowanie lokat bankowych

Żyjemy w czasach niskich stóp procentowych. Rada Polityki Pieniężnej jest nastawiona gołębio do zmian owych stóp. To oznacza, że jest niechętna ich podnoszeniu.

Stopy procentowe mają wpływ na wiele aspektów naszego życia, choć niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę. Jednym z nich jest wpływ na oprocentowanie lokat bankowych. Gdy mamy niskie stopy procentowe, to lokaty będą również nisko oprocentowane. Analogicznie, w sytuacji podnoszenia stóp, lokaty powinny stawać się coraz bardziej rentowne. Podobnie rzecz ma się z wszelakimi obligacjami. Ich oprocentowanie oparte jest na aktualnych stopach procentowych.

Wpływ polityki naszego banku centralnego odnosi się także do kształtowania cen kredytów. Im stopy niższe, tym kredyty tańsze. Jak więc widzimy, jest to obosieczny miecz.

Co czego Rada Polityki Pieniężnej używa tego narzędzia? Przede wszystkim do kontrolowania inflacji. Inflacja to obniżenie siły nabywczej pieniądza, co oznacza w uproszczeniu, że jutro za 100 złotych kupimy mniej niż dzisiaj. Jeśli kredyty są tanie, ludzie inwestują i pożyczają na konsumpcję. Tym samym wpływają na wzrost inflacji. Gdyby zamiast tego oszczędzali, inflacja by nie rosła. Tak w uproszeniu, oczywiście. W takim wypadku członkowie Rady Polityki Pieniężnej podnoszą stopy procentowe, by zniechęcić do pożyczania pieniędzy, a zachęcać do oszczędzania.

Stopy procentowe mają także wpływ na cenę naszej waluty na rynku światowym. Wysokie stopy procentowe wpływają na umocnienie waluty, niskie zaś analogicznie.

Co robić jeśli oprocentowanie lokat bankowych jest tak niskie? Czy czekać na zmianę polityki odnośnie stóp? Niekoniecznie, mamy wiele alternatyw.

Możemy inwestować. Wyróżniamy kilka sposobów na pomnażanie swoich środków. Opowiem o wybranych.

1. Lokaty bankowe, najprostsze w konstrukcji, w teorii charakteryzujące się brakiem ryzyka. Przeważnie z góry wiemy ile zwrotu z lokaty otrzymamy.

2. Obligacje państwowe. Kolejny próg ryzyka, wciąż bardzo niskie. Pożyczamy nasze pieniądze państwu (niekoniecznie polskiemu). Jest kilka rodzajów obligacji, dla uproszczenia można przyjąć, że te o krótkim okresie trwania są podobne do lokat, zaś te dłuższe mają oprocentowanie zmienne.

3. Obligacje korporacyjne. Także pożyczamy swoje środki, tym razem jednak firmie. Ryzyko jest już większe, gdyż firma może upaść i prawdopodobnie swoich środków już nie zobaczymy. W związku z wyższym ryzykiem inwestycyjnym, mamy do zarobienia więcej. Konstrukcja podobna jak w obligacjach państwowych.

4. Akcje przedsiębiorstw. Tutaj ryzyko już jest bardzo namacalne, kursy akcji są bardzo zmienne i jednego dnia możemy stracić bądź zarobić duże sumy. Część firm wypłaca dywidendy, czyli coś na kształt odsetek. Posiadając akcję stajemy się właścicielem części firmy, co daje nam kilka praw. Oczywiście te prawa się wizualizują gdy posiadamy tych udziałów odpowiednio dużo.

Mamy także inwestycje w nieruchomości, metale, inne surowce, inwestycje alternatywne i dużo więcej. Przede wszystkim kierujmy się jedną zasadą, jeśli czegoś nie rozumiemy, nie wkładamy w to pieniędzy.

http://www.batfinanse.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here